(Zwrotka 1: Floral Bugs)
Ah, Nike TN, wbijam czarn膮 bil臋
Reszta w tyle, patrz膮 na mnie dziwnie
Gdzie wchodz臋, jakem jest gracz i tu przybywam, by wygra膰
(Ha tfu!) leci na twarz, tym co chc膮 mnie zatrzyma膰 (u, u)
Nie spodziewali si臋, ziom, tego po mnie
Kiedy艣 szerokie spodnie, noszone ledwo na biodrze
Teraz r贸wnie wygodnie, na melan偶 wiezie mnie szofer
Serce zimne jak sopel, ice, ta, od Hood Walker
(Bridge: Floral Bugs)
Mama m贸wi艂a: masz patrze膰 na siebie i zawsze zadba膰 o rodzin臋
Wi臋c nie dziw si臋 teraz, jak u mnie to bangla, bo jak obieca艂em, to te偶 tak zrobi艂em (prrrah, ah)
(Refren: Floral Bugs)
Ci膮gle chodzi za mn膮 sw膮d zepsutych osiedli
Mordo, widzia艂em bro艅 i do czego zdolne s臋py
Chwy膰 mocno mnie za d艂o艅, razem przejdziemy przez m臋tlik
Mocno pulsuje skro艅, rekiny 艣ciskaj膮 szcz臋ki
Ci膮gle chodzi za mn膮 sw膮d zepsutych osiedli
Mordo, widzia艂em bro艅 i do czego zdolne s臋py
Chwy膰 mocno mnie za d艂o艅, razem przejdziemy przez m臋tlik
Mocno pulsuje skro艅, rekiny 艣ciskaj膮 szcz臋ki
(Zwrotka 2: Floral Bugs)
Zawistni koledzy gadaj膮 g艂upoty i to, typie, z byle powodu (hahaha)
Zasada to znana od zawsze, 偶e tu偶 za sukcesem stoi masa wrog贸w
Jak ju偶 ci臋 tak boli, 偶e 偶yj臋 z muzyki, to mo偶e to powiesz mi w oczy?
A nie jak mnie widzisz, to podajesz 艂ap臋, a jak si臋 odwr贸c臋, to pierdolisz straszne g艂upoty
B臋d膮 k艂opoty, o waszych gwiazdeczkach nie s艂yszeli nigdzie i to nawet z ksywy
Jeste艣 par臋 metr贸w poni偶ej podziemia, to si臋, ziom, nie dziwi臋, 偶e tego nie widzisz (Ha tfu! Kurwo)
(Refren: Floral Bugs)
Ci膮gle chodzi za mn膮 sw膮d zepsutych osiedli
Mordo, widzia艂em bro艅 i do czego zdolne s臋py
Chwy膰 mocno mnie za d艂o艅, razem przejdziemy przez m臋tlik
Mocno pulsuje skro艅, rekiny 艣ciskaj膮 szcz臋ki
Ci膮gle chodzi za mn膮 sw膮d zepsutych osiedli
Mordo, widzia艂em bro艅 i do czego zdolne s臋py
Chwy膰 mocno mnie za d艂o艅, razem przejdziemy przez m臋tlik
Mocno pulsuje skro艅, rekiny 艣ciskaj膮 szcz臋ki