(Zwrotka 1: Fazi)
Kuku艂eczka kuka
Romek ch艂opca szuka
Jak go znajdzie w s艂omie
Hura mu po艂omie
Ale mu wyjebi臋
Co艣 mi si臋 zdaje 偶e mu, kurwa, mord臋 zleje
(Zwrotka 2)
(Fazi)
T膮 chusteczk臋 co艣 mi da艂a wyjeba艂em wyjeba艂em
呕eby艣, kurwo, nie my艣la艂a 偶e ci臋鈦焝iedy艣鈦焝ocha艂em
Romanowi鈦焭dejmijcie gacie brudne鈦焧ak, 偶e chuj
Bo鈦焠as ci膮gle syfem straszy fuj fuj fuj fuj gn贸j
(Kamie艅)
M艂odego Kazia we藕cie za k艂aki
Jak dobrze pali lach臋 wiedz膮 wszystkie ch艂opaki
Romanowi dajcie mocno w ryj
Wsad藕cie mu do dupy bardzo d艂ugi kij
Ale za to Kazia z艂apcie za kutasa
Niech nie ucieka niech z ch艂opcami pohasa
Wysokie ogrodzenie Kaziu Wih贸ra robi艂
呕eby do Romana 偶aden amant nie przychodzi艂
(Kaczmi)
Lecz Romek mia艂 ch艂opaka z grubego wosku
Na cztery centy chudy o jednym w艂osku
Lecz Romek mia艂 ch艂opaka i bardzo go kocha艂
Bo wszystkie ch艂opaki to tralala
Tralala tralala lala lala
(Kaczor)
G艂臋boka studnia g艂臋boko kopana
Cnota Romana jeszcze nie ruszana
Jego czarna studzienka stoi 偶a艂o艣nie
Nikomu nie da艂a paj臋czyn膮 zaro艣nie
Poszed艂 Roman do ciemnego lasu
Do zielonego ho ho
(Fazi)
Poszed艂 Roman do ciemnego lasu
Do zielonego ho ho
Poszed艂 Roman do ciemnego lasu
Do zielonego ho ho
Napotka艂 tam le艣niczego
Napalonego ho ho
Napalonego ho ho
Napalonego
(Kaczmi)
Gdzie jest ta melina gdzie, kurwa, jest ten dom
Gdzie jest ten ch艂opak co bardzo kocham go
Znalaz艂em melin臋, znalaz艂em dom
Znalaz艂em Zenona, bardzo kocham go
(Kaczor)
Cztery razy po dwa razy, osiem razy raz po raz
O p贸艂nocy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz
(Fazi)
Cztery razy po dwa razy, osiem razy raz po raz
O p贸艂nocy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz
M艂ody Kaziu starej babie
Wsadzi艂 przez przypadek w dup臋 grabie
Ale 偶yj膮 ale, kurwa, 偶yj膮
I od rana drog膮 w贸dk臋 pij膮
(Zwrotka 3)
(Kaczmi)
Z g贸ry na innych spogl膮daj膮
I nas wszystkich, kurwa, w dupie maj膮
Ale 偶yj膮 ale 偶yj膮
I od rana drog膮 w贸dk臋 pij膮
Ale 偶yj膮 ale, kurwa, 偶yj膮
Kto nie chce pi膰 tego w mord臋 bij膮
(Kaczor)
Trzeba zesp贸艂 pokry膰 kas膮
Lecz ja serca i ch臋ci nie mam na to
Zesp贸艂 g贸wnem pokryjemy
I na ca艂膮 Polsk臋 wypromujemy
(Kaczmi)
Komercyjne cwele o lele
Chod藕cie ze mn膮 pogada膰 na g贸r臋
Dam ci pieni膮dze i klucz od bramy
Tam swoj膮 dusz臋 wytw贸rni sprzedamy
(Kaczor)
Komercyjne kurwy o lele
Poka偶cie j臋zyk, powiedzcie be
Dam wam z艂oto i 艂adne dziewczyny
Dla wi臋kszej pewno艣ci troch臋 kokainy
Gdy si臋 muzyk spieszy
To si臋 ZAIKS cieszy
Tacy ch艂opcy takie kobiety
A偶 chce si臋 spr贸bowa膰 zakazanej minety
Komercyjne dupy o lele
Pami臋tajcie ludzie nie damy si臋