(Refren: Opa艂 & Janek VOODOO)
Walka z cieniem, kt贸ry dawno ju偶 nie widzia艂 艣wiat艂a (rarararara)
Garda porozbijana, ale trzyma j膮 magia (rarararara)
Walka z cieniem, kt贸ry dawno ju偶 nie widzia艂 艣wiat艂a (rarararara)
Garda porozbijana, ale trzyma j膮 magia (jeszcze walki cie艅)
(Zwrotka 1: Floral Bugs, Opa艂)
By艂 sobie ch艂opiec niewierny dziewczynce, co nie umia艂 trafi膰 do domu
Ch艂opiec, co chowa艂 pod p艂aszczem u艣miechy i par臋 wielkomiejskich chor贸b
Ch艂opiec, co chodzi艂 po mie艣cie, mia艂 wysoki poziom, nie trzyma艂 si臋 pionu
Ch艂opiec, co z pigu艂膮 zdradza艂 depresj臋, a wszystko, co robi艂, to robi艂 z wyboru
Dzi艣 idzie pewnie w innych ubraniach, w innych emocjach i w innym miejscu
Idzie po cia艂ach, kt贸re nosi艂 wcze艣niej, a ka偶de ubrane w tysi膮ce kompl械ks贸w
Rozwarte 偶ebra, oddane s械rce, 艣niegowe d艂onie w bezpieczne miejsce
Pulsuj膮 skronie, r臋ce przy g艂owie, podw贸jna garda z miejscem na kontr臋
Jest sobie facet wierny kobiecie, ka偶de z osobna czasem walczy z cieniem
Facet, co trafi艂 do domu, co mia艂 wita膰 w piekle, a przywita艂 w niebie
Spytaj na mie艣cie o smutnego ch艂opca, kt贸ry w galopie gdzie艣 pogubi艂 lejce
Tego, co zburzy艂 fundamenty fa艂szu, 偶eby na gruzach budowa膰 legend臋
(Refren: Opa艂 & Janek VOODOO)
Walka z cieniem, kt贸ry dawno ju偶 nie widzia艂 艣wiat艂a (rarararara)
Garda porozbijana, ale trzyma j膮 magia (rarararara)
Walka z cieniem, kt贸ry dawno ju偶 nie widzia艂 艣wiat艂a (rarararara)
Garda porozbijana, ale trzyma j膮 magia (jeszcze walki cie艅)
(Zwrotka 2: Opa艂)
Jestem w innej sesji, a przez to, to mog臋 si臋 wyda膰 troch臋 nieobecny
Ci膮gle robi臋 prevki, kurwa, chyba to te偶 jaka艣 forma ucieczki
Ju偶 nie wiem, jak uj膮膰 mam w s艂owa si臋, dobrze, 偶e nie ka偶膮 tego okre艣li膰
Lubi臋 tak p艂ywa膰, przesuwa膰 si臋 o milimetry jak audio w latency
Kolor mojej 艣ciany jest bia艂y i szary, i 茅cru, zale偶nie od pory dnia, i percepcji
Zrzuca dla mnie majtki i l臋ki, niezale偶nie od pory dnia, i projekcji
Siedzimy tak d艂ugo w ciszy, 偶e niemal us艂ysza艂em sumienia szepty
M贸wi膮 co艣, 偶e musz臋 lepszy by膰, ale to chyba m臋tlik
Nie mog臋 bli偶ej by膰, mog臋 przybli偶y膰 Ci, jak to jest by膰 niedost臋pnym
Jak tylko prze偶yj臋 tyle 偶y膰, 偶eby si臋 wi臋cej nie ba膰 jebanej 艣mierci
Wr贸c臋 jak Lassie, a na razie musz臋 si臋 zwija膰 jak bletki
Omijam cienie depresji, owijaj w bawe艂n臋, kundlu, ja obwijam pi臋艣ci
(Refren: Opa艂 & Janek VOODOO)
Walka z cieniem, kt贸ry dawno ju偶 nie widzia艂 艣wiat艂a (rarararara)
Garda porozbijana, ale trzyma j膮 magia (rarararara)
Walka z cieniem, kt贸ry dawno ju偶 nie widzia艂 艣wiat艂a (rarararara)
Garda porozbijana, ale trzyma j膮 magia (jeszcze walki cie艅)