(Intro: Violent J)
Violent J, The Duke of The Wicked
One half of the Insane Clown Posse
Saying what the fuck is up
Sodom and Gomorra
(Zwrotka 1: Řezník) – Czechy
Jedem europathic, mají nás za kazisvěty
Já jsem juggalo, ty píčo a mám Amy in the attic
Semi-automatic, kosim to, nabíjim věty
Zabíjim kokot ty rapy, mám apetit ničit světy
Jsem fanatik a wicked shit mám za pasem místo Beretty
Jste ready, heretik pije krev jako aperitiv
Herrer je tady, démon posedl mý bary
Mý poslední CD vyhnalo ty zmrdy z fary
Teď jdu do baráku jako vymrdanej Harry
Řezník in the house, zmrdi, hlídejte si dcery
Je na mně něco jako na tý děvce Mary
Sjetej jak Matthew Perry a mý přátelé jsou scary
(Zwrotka 2: Słoń)
Słoń to chory zjeb, więc lepiej byś mi kolo z drogi zszedł
Dziś jest dobry dzień, by Ci zrobić loco z głowy chleb
Dam Ci może ropy pleśń, nekrofilia, groby, śmierć
Słabych chcemy zarżnąć, a ich zwłoki zjeść
Trzymam kciuki obyś zdechł tak mocno, że aż kapie krew na chodnik
To nie są moje kciuki, ukradłem je z miejsca zbrodni
Bez demagogi besztam słownik, siema mordy
Zamachowiec, samobójca, w Ryanairze wbijam się na kokpit
Zróbcie hałas ścierwa, to polski juggalo
Nade mną chmara wron, po ziemi stąpam niczym Abaddon
Więc wypierdalaj stąd, możesz mi ruro pójść na trzon
Jestem bestsellerem jak Durex o smaku gówna z krwią, ah
(Zwrotka 3: G-Ko) – Niemcy
Rapper sind nur Hofnarren, rennen wie bei Großfandung
Spreche in ‘ner Tonlage, als wär ich der Sohn Satans
Jage los auf Koksnasen, hör’n das hier im Wohnwagen
Während sie ihr’n Sohn schlagen und würgen per Stromkabel (Ah)
Ich steche Nutten ab im Prestige Shirt
Und dann wird die Bitch weggewischt wie ein Tinder-Girl
Wieder mal ein Killer-Zwrotka, G-Ko, ich bin genervt (Ah)
Und brate deinen Arsch wie ein Rinderherz (Yeah)
Ich habe die Mördergene seit meiner Jugendzeit
Hure, schweig, ich verbreite pures Leid wie du am Mic
Deutschrap-in-Arsch-Ficker, wahnsinniger Bars-Spitter
Ich kack’ deiner Schwester auf die Capital-Bra-Pizza
You might also like
Čert a Mikuláš
Sodoma Gomora
Co muzikant, to buzerant
Sodoma Gomora
Kidnap & Rape
Sodoma Gomora
(Zwrotka 4: Skits Vicious) – Holandia
News flash, the crew’s back to bust shit
We still mad, they wanna change the subject
I won’t budge, yet my taste is toxic
Fuck a punch line, every bar’s a dropkick
I’m in the mosh pit with a cattle prod
In the front row watching Travis Scott
I’m in the loop like a Techno anthem
On the next flight yelling let’s go Brandon!
Man them, man them got me twisted
You know who’s gonna kill the fucking track with Skits bits
Find me in the club with the sluts and misfits
Bottles up yelling fuck you dipshits (Fuck you dipshits)
(Zwrotka 5: DeSade) – Czechy
Příspívám svou troškou mrtvoly do mlýna
Jsem jak Schwarzenegger a ty hraješ Mr. Beana
Se ti naplňuje plína (Ah), wicked shit je moje disciplína (Ah)
Jedu jak mašina, mega stamina s hovadama samýma
Ono kurva šlape to, shooting, v hubě nabito
Buzně radši šlape to, tvrdý na tebe jelito
Zkus vole a přebij to, moje zlatý kopyto platí je-li to
Ale cenim si všech Sodomagorů, co od začátku jeli to
Europathic shit
Valíme my to, protože jsme lit, říkej nám evropská liga
Auto nevyřeší to, že tvoje pohlaví je přešito
Já jsem vole King Kong a ty Danny DeVito
(Zwrotka 6: Byzo) – Serbia
Brdo ljudi, ista ćud, ko je brži, ko je jači?
Ko je više lud, rešavaš gluposti, mnogo si glup
Želiš kroz Evropu, moraš da pitaš za put
Naša dozvola ti treba, inače nemaš kud
Da nas zaobiđeš bio bi lud, ne štitimo se da prolijemo krv
Od Srbije, Češke, Poljske do Holandije, svi smo jedan, ista crew
Nemaš poštovanje, Byzo u pičku materinu te šalje
Vaše duše kradem, psihopate su ove glavne glave
Horor gori stil koji ne može da stane, pratiš mene da bi sutra bio ja
Nema šanse, ja sam demon, a ne neka pičkica
(Zwrotka 7: Astral One) – Słowacja
Europathic zo srdca kontinentu
Neurol a trip a grcám pľúca proti vetru
Znejú vokály v pozadí symbol ornamentu
Neuropathic, v hlave nosím hororov špektrum
Nie som romantik, do vany vpichy otridentu
Hnevu dopady, otravy, žily ako (Bečvu?)
Astrocomatic, som juggalo wicked shit textu
Neuróza, dick, prerazí septum cez lebku
Dnes aromatic, vyšňupem sérum jak ( – niewyraźne słowo – )
Robí lopaty, vykopaný tunel až k peklu
Hneď tu dohady jak popraviť hororu vetvu
Plejú hromady, dobodať ich, kokoti zhebnú
(Zwrotka 8: Jay Reaper) – Holandia
Feel the touch of the clutch of the angel of death
I’m raging they can’t stall, the agents have left
I’m paving the way with the craving of Seth
I hate on the best, got no patience left
‘Cause I’ma take what’s mine
When I break yo spine and it ain’t no lie
No blood, just spill like syrup
K’s out in Europe, you can hear it in the lyrics
Listen to the beat back, ripping like a turret
You can hear me speak slack flowing like a current
I’m always fighting against a machine
I don’t play like Tyson when I’m bending yo knees
Polskie tłumaczenie
(Intro: Violent J)
Violent J, Książę Złych
Połowa bandy szalonego klauna
Mówiąc, co się kurwa dzieje
Sodoma i Gomora
(Zwrotka 1: Řezník) – Czechy
Jestem Europejczykiem, oni myślą, że jesteśmy szumowinami
Jestem juggalo ty pizdo i mam Amy na strychu
Półautomat, koszę, naliczam wyroki
Zabijam rapy, mam apetyt na niszczenie światów
Jestem fanatykiem i mam pod pasem podłe gówno zamiast Beretty
Jesteś gotowy, heretyk pije krew jako aperitif
Herrer jest tutaj, demon zawładnął moimi kratami
Moja ostatnia płyta wykopała gówno z plebanii
Teraz idę do koszar jak popieprzony Harry
Rzeźnik w domu, odpieprz się, uważaj na swoje córki
Jest we mnie coś takiego jak ta suka Mary
Zobacz, jak Matthew Perry i moi przyjaciele są przerażający
(Zwrotka 2: Słoń)
Słoń to chory zjeb, więc lepiej byś mi kolo z drogi zszedł
Dziś jest dobry dzień, by Ci zrobić loco z głowy chleb
Dam Ci może ropy pleśń, nekrofilia, groby, śmierć
Słabych chcemy zarżnąć, a ich zwłoki zjeść
Trzymam kciuki obyś zdechł tak mocno, że aż kapie krew na chodnik
To nie są moje kciuki, ukradłem je z miejsca zbrodni
Bez demagogi besztam słownik, siema mordy
Zamachowiec, samobójca, w Ryanairze wbijam się na kokpit
Zróbcie hałas ścierwa, to polski juggalo
Nade mną chmara wron, po ziemi stąpam niczym Abaddon
Więc wypierdalaj stąd, możesz mi ruro pójść na trzon
Jestem bestsellerem jak Durex o smaku gówna z krwią, ah
(Zwrotka 3: G-Ko)
Raperzy są tylko nadwornymi błaznami, biegają jak wielkie znaleziska
Mów w tonacji jakbym był synem Szatana
Poluj na nosy koksu, posłuchaj tego tutaj w karawanie
Podczas gdy biją i dusią syna kablem zasilającym (Ah)
Wbijam prostytutki w prestiżową koszulę
A potem suka zostaje starta jak dziewczyna z Tindera
Kolejny zabójca Zwrotka, G-Ko, denerwuję się (Ach)
I smaż twoją dupę jak wołowe serce (Tak)
Od młodości mam zabójcze geny
Kurwa, zamknij się, rozsiewam czyste cierpienie jak ty na mikrofonie
Niemiecki rapujący skurwiel, szalony plujący barami
Robię kupę na pizzę Capital Bra twojej siostry
Może ci się spodobać również
Cert a Mikulas
Sodoma Gomora
Co muzikant, do buzerant
Sodoma Gomora
Porwanie i gwałt
Sodoma Gomora
(Zwrotka 4: Skits Vicious)
Błysk wiadomości, ekipa wróciła do gówna
Nadal jesteśmy wściekli, chcą zmienić temat
Nie ustąpię, ale mój smak jest toksyczny
Pieprzyć puentę, każdy takt to dropkick
Jestem w mosh pit z poganiaczem bydła
W pierwszym rzędzie ogląda Travisa Scotta
Jestem w pętli jak hymn techno
Na następny lot krzycząc chodźmy Brandon!
Człowieku, człowieku, one mnie zakręciły
Wiesz, kto zabije ten pieprzony kawałek kawałkami Skits
Znajdź mnie w klubie z dziwkami i odmieńcami
Butelki w górę krzyczą, pierdol się gnoju (pierdol się gnoju)
(Zwrotka 5: DeSade)
Oddaję mój kawałek trupa do młyna
Jestem jak Schwarzenegger, a ty grasz Mr. Fasola
Dostajesz gazu (Ah), niegodziwe gówno to moja dyscyplina (Ah)
Jeżdżę jak maszyna, mega wytrzymałość z samymi bestiami
Kurwa to kopie, strzela, załadowany w usta
Lepiej, żeby nadepnął na to zajęty, twardy dla ciebie instynkt
Spróbuj człowieku i pokonaj go, moje złote kopyto popłaca, jeśli to
Ale doceniam wszystkich Sodomagorów, którzy robią to od początku
europatyczne gówno
Rzucamy, bo jesteśmy zapaleni, nazywaj nas Ligą Europejską
Samochód nie rozwiąże faktu, że Twoja płeć jest przyszyta
Jestem koleś z King Kong, a ty jesteś Danny DeVito
(Zwrotka 6: Byzo)
Góra ludzi, ten sam temperament, kto jest szybszy, kto silniejszy?
Kto jest bardziej szalony, rozwiązujesz głupie rzeczy, jesteś bardzo głupi
Chcesz jechać przez Europę, musisz zapytać o drogę
Potrzebujesz naszego pozwolenia, inaczej nie masz dokąd pójść
Byłbyś szalony, gdybyś nas ominął, nie chronimy się przed rozlaniem krwi
Od Serbii, Czech, Polski po Holandię, wszyscy jesteśmy jednym, tą samą załogą
Nie masz szacunku, Byzo wysyła cię do cipy twojej matki
Kradnę wasze dusze, psychopaci są mózgami
Horror płonący styl, który nie może się zatrzymać, podążasz za mną, by być mną jutro
Nie ma mowy, jestem demonem, a nie jakąś cipą
(Zwrotka 7: Astral One)
Europatycka z serca kontynentu
Neurol i trip i krzyczę moje płuca pod wiatr
Wokal rozbrzmiewa w tle symbolu ornamentu
Neuropatyczny, noszę w głowie widmo grozy
Nie jestem romantykiem, wstrzykuję Otridenta do wanny
Skutki gniewu, zatrucia, żył jak (Bečva?)
Astrocomatic, jestem juggalo nikczemnym gównem tekst
Nerwica, kutas, przebija przegrodę przez czaszkę
Dziś aromatyczny, powącham serum jak ( – niewyraźne słowo – )
Łopaty, wykopał tunel do piekła
Właśnie tutaj zgaduje, jak wykonać gałąź horroru
Plują na kupy, dźgają je, łyski się skurczą
(Zwrotka 8: Jay Reaper)
Poczuj dotyk uścisku anioła śmierci
Szaleję, że nie mogą zwlekać, agenci odeszli
Toruję drogę pragnieniem Setha
Nienawidzę najlepszych, nie mam już cierpliwości
Bo wezmę to, co moje
Kiedy łamię ci kręgosłup i to nie jest kłamstwo
Bez krwi, po prostu rozlej jak syrop
K jest w Europie, można to usłyszeć w tekstach
Posłuchaj rytmu, rozrywającego jak wieżyczka
Możesz usłyszeć jak mówię leniwie płynąc jak prąd
Zawsze walczę z maszyną
Nie gram jak Tyson, kiedy zginam twoje kolana