Raper, beatmaker, współzałożyciel labelu Snuff Musick oraz składu Psycho-Clan, pochodzący z Kielc lecz na stałe mieszkający w Poznaniu. Jego muzykę cechuje agresywne flow połączone z mocnym wokalem oraz brutalne dosadne teksty traktujące o przemocy, sadyzmie, perwersjach i ludzkim zezwierzęceniu które jak sam mówi ”siedzi w każdym człowieku”. Przez prawie 10 lat udzielał się w wielu zespołach metalowych jako perkusista oraz wokalista. Obecnie pracuje na swoim pierwszym solowym albumem. Tak! To on, ostry jak jego ksywa! Scalpel!
Horrorcore.pl: Jak zaczęła się Twoja przygoda z muzyką?
Scalpel: Pierwsze kroki w muzyce zacząłem stawiać w 99-2000 roku kiedy chodziłem do kumpli na próby…Grali wtedy garażowego punka, któregoś dnia ich perkusista nie przyszedł na próbę i tak zaczęła się moja przygoda z muzyką hehe. Wiesz ja wychowałem się pa podwórku gdzie zawsze była jakaś pojebana mieszanka subkultur, w tamtym okresie słuchałem rapu, grałem na perkusji punka i metal…wyjebane miałem na jakiś podział.
Pierwsze teksty rapowe zacząłem składać w 2005 roku i było to pisanie do szuflady, nie myślałem wtedy o jakichkolwiek nagrywkach, dopiero od 2007 roku zacząłem nagrywać pierwsze demówki, potem 2009 Psycho-Clan…i tak trwa to do dzisiaj.
Horrorcore.pl: Dlaczego w swojej twórczości zdecydowałeś się nagrywać Horrorcore?
Scalpel: Tak jak mówiłem wcześniej, na przestrzeni lat zawsze lawirowałem pomiędzy rapem, metalem a punk rockiem, zawsze lubiłem muzyczne ciężary a w momencie gdy zetknąłem się z Horrorcorem jakoś w czasach liceum to stwierdziłem że jest to gatunek który łączy w sobie wszystko to czym się jaram w muzyce, pewnie dlatego też zacząłem to robić.
Horrorcore.pl: Możesz wymienić swoich ulubionych artystów nagrywających w klimatach Horrorcore’u oraz to za co ich lubisz?
Scalpel: Jeśli pytasz o stricte horrorcore to na pewno Insan0 za klimat i obrazowość w tekstach, tak samo Komatose (In the sin of man to dla mnie jebany klasyk jeśli chodzi horrorcore) Brotha Lynch’a… najbardziej za przejebane flow. Mógłbym wymienić całą masę artystów i ekip którymi się jaram i którzy mieli na mnie jakiś wpływ w robieniu muzyki.
Horrorcore.pl: Czy czerpiesz inspiracje od swoich idoli?
Scalpel: Inspiracja to chyba zbyt duże słowo… raczej staram się wypracować swój własny styl i robić to po swojemu, nigdy nie usiłowałem robić kawałków podobnych do jak to powiedziałeś ”idoli” chociaż bywało tak że były one siłą napędową do zrobienia czegoś innego, nowego a nie powtarzania tego czym się zajarałem od rapera X….wiesz o co chodzi.
Horrorcore.pl : Jak powstał label Snuff MusicK i skąd pomysł na taki projekt?
Scalpel: To nie label tylko grupa osób idąca w podobnym kierunku, chociaż ostatnio powstał pomysł na to żeby zrobić z tego typowy net label z muzyką do pobrania. Pomysł powstał z inicjatywy Piotrka Marca i mojej ( nie mylić z Liroyem) jednak nasze drogi gdzieś się rozeszły, nie wiem co się z tym ziomkiem dzieje. Obecnie projekt jest pod wielkim znakiem zapytania, jednak na bank coś wyjdzie, nie jestem w stanie teraz powiedzieć czy będzie to jednorazowe kolabo w postaci kawałka, czy może powstanie mixtape…Pewne plany są jednak z ich realizacją czasami bywa różnie, jesteśmy z różnych miejsc polski przez to różnie bywa ze zgraniem się w czasie, no ale zobaczymy co z tego będzie.
Horrorcore.pl: Jak wiadomo, dłuższy czas temu Kabezecik nagrał track na swoim pierwszym solo, w którym to atakuje w Twoją stronę oraz marki Snuff MusicK – cytuje : “Chuj, nie label Chuj, nie raper”. Zarzuca Ci promocję jedynie swoich utworów oraz to, że ten projekt nie skupia ani nie pomaga swoim ludziom. (Dla tych co nie wiedzą wspomnę, że KBZ również był członkiem Snuff MusicK.) Odpowiedziałeś mu później na to swoim trackiem, wszystko odbywało się nieoficjalnie lecz nie obyło się bez zamieszania. Jak skomentujesz tą całą akcję?
Scalpel: hehe po pierwsze najmniej były udostępniane moje tracki z tego względu że nie nagrywałem wtedy nic nowego więc nie wiem skąd on to wyssał. O ile dobrze pamiętam to płyta Cicho Ciemnych była promowana i narobiła trochę szumu, bo ludzie o nią pytali.
Owszem…Jak Opał robił pierwsze solo padały tylko informacje odnośnie jego solówki bo jak dobrze pamiętam KBZ nie robił wtedy nic…poza nagraniem chujowej zwrotki na pompuj rap, więc jaka promocja i czego…? O solówce Kabezecika nic nie wiedziałem do momentu gdy tą płytę usłyszałem, zresztą jak się potem stwierdziłem…cieszę się że nie ma na niej logówki Snuff.
Horrorcore.pl: Jak się poznałeś z Zyg-Zagiem i jak doszło do utworzenia Psycho-Clanu?
Scalpel: Zyga poznałem na Psychopathic forum (obecne Wicked Shit) był tam dział z polskimi produkcjami. Zaprosił mnie do wspólnego kawałka, sporo wtedy rozmawialiśmy o muzyce, obydwaj mieliśmy podobny pogląd na horrorcore, gdy ja zaprosiłem go do siebie na kawałek, padł pomysł żeby zrobić coś pod wspólnym szyldem…tak powstał Psycho-Clan a kawałkiem gdzie tylko gościnnie miał być Zyg-Zag jest ”Cierpienie”.
Horrorcore.pl: Jakie są Twoje plany na przyszłość? Kiedy w końcu doczekamy się zapowiadanego już dawno albumu „Infekcje”?
Scalpel: Tak się składa że zaraz po naszej rozmowie lecę do studia nagrywać.
Scalpel: Tak się składa że zaraz po naszej rozmowie lecę do studia nagrywać. Wiesz…ja dużo rzeczy robię niestety z doskoku, często nie mam czasu żeby się zajmować muzyką przez życie prywatne i wszystkie sprawy z nim związanym. Nie daję konkretnych terminów bo nie lubię czuć presji czasu, nie chodzi mi o to żeby na szybko napierdolić byle materiał i dać go w obieg, do pewnych rzeczy człowiek dorasta i czasami zmienia swoją wizję na to co robi. Infekcje są w fazie produkcji i wyjdą na pewno na światło dzienne, mam kilka muzycznych planów na przyszłość i będę się je starał sukcesywnie realizować.
Horrorcore.pl: Jest ktoś z polskiego podziemia, z kim chciałbyś nagrać wspólny materiał?
Scalpel: Chciałbym kiedyś coś nagrać z Setą i Cheyeno LSB;)
Horrorcore.pl: Czekają nas jakieś kolaboracje z raperami z zagranicy?
Scalpel: Jasne, w tej chwili przygotowuje się do wspólnego kawałka z Cumblood’em z Butchers Harem, poza tym jest bardzo prawdopodobne że będzie mnie można usłyszeć wspólnie z Nizukiem z Francji oraz Rasputinem z Czech.
Horrorcore.pl: Jak oceniasz projekt Horrorcore.pl vol.2 oraz ogólnie swoją współpracę z nami?
Scalpel: Spoko fajna inicjatywa, miło widzieć że coś się jednak dzieje na tej…w sumie chyba raczkującej scenie.
Horrorcore.pl: Jesteś zwolennikiem filmów grozy? Lubisz oglądać horrory? Czy mają one jakiś wpływ na Twoją muzykę
Scalpel: hehe jasne że tak, od małolata lubiłem kino grozy a czy filmy mają wpływ na moją muzykę? Chyba już nie, a na pewno nie tak jak kiedyś.
Horrorcore.pl: Jesteś członkiem rodziny Juggalo?
Scalpel: I Stay Wicked
Horrorcore.pl:
Szybkie Strzały :
- ulubione piwo
- ulubione fajki
- ulubione przeklenstwo
- 3 płyty ba bezludną wyspę
Scalpel:
- Piwo : Czarna Fortuna
- Faje : poniżej 15 zł
- Przekleństwo : tego jest zbyt wiele, sam jestem słownikiem przekleństw
- 3 płyty: pierwsza płyta Psycho Realm, Pih- Boisz Się Alarmów, Slayer-Raining Blood
